Czy umiesz układać puzzle?

Twórcą puzzli był John Spilsbury grawer i kartograf z Londynu. Aby ułatwić naukę geografii swoim uczniom, w 1763 roku po raz pierwszy porozcinał mapy wzdłuż granic państw i kazał im dopasowywać je do siebie. Taka forma nauki przyjęła się w całej Anglii i była stosowana też w innych dziedzinach. W XIX wieku zaczęły powstawać firmy produkujące puzzle. Co mają puzzle do pisania? 

Według mnie baaaardzo dużo. 

Układanie puzzli wymaga skupienia i koncentracji. 

Umiejętności przechodzenia od patrzenia na szczegół do patrzenia na całość. 

Poruszania się pomiędzy małymi fragmentami w różnych częściach układanki. 

Wracania wciąż i wciąż do tych samych miejsc, aż będą skończone. 

Nie tracenia z oczu całości, nawet jeśli przez dłuższy czas skupiamy się na małym fragmencie. 

Bardzo ważna jest wyobraźnia, bo przecież na początku nie ma nic!

Istnieje wiele strategii na układanie, każdy ma pewnie swoją ulubioną. 

Nie da się układać puzzli bez determinacji. 

Zawsze przychodzą momenty zwątpienia i zmęczenia. 

Trzeba wiedzieć, kiedy sobie zrobić przerwę. 

Satysfakcja z momentu, kiedy wkładamy pasujący kawałek jest ogromna!

Puzzle są bardzo wciągające, ale jak się przesadzi, to ma się ból karku i oczopląs. 

Kiedy się skończy, odczuwa się dumę i wielką radość. 

I co myślisz? Jak jest u Ciebie z tymi wszystkimi umiejętnościami? 

Sprawdź z listą, punkt po punkcie, co masz w swoich zasobach, nad czym możesz popracować. 

Ściskam Cię znad pięknych puzzli!