Temat utknięcia, bohatera, który nie ma co robić, braku pomysłów wraca jak bumerang. Niemal na każdym warsztacie ktoś mówi, że nie wie co pisać, autorzy falami przeżywają blokadę, a w skrzynce co jakiś czas znajduję maila od kogoś kto zupełnie utknął.
Chyba już czas najwyższy, żebym powiedziała głośno: nie musisz wymyślać wszystkiego sam/a!
Trudno oczekiwać od naszego mózgu, żeby był pełen historyjek, gotowych zdań i akapitów i na pstryknięcie palcami, kiedy siądziemy przy biurku wypluwał z siebie wspaniałe fragmenty. Nie zawsze tak jest, czasami nasz umysł odmawia współpracy i nie wypluwa z siebie nic, ewentualnie falę krytyki w naszą stronę, że jesteśmy skończenie beznadziejni, skoro nawet nie potrafimy niczego wymyślić.
Inspiracja jest ważna, nawet bardzo. Nie chodzi o kopiowanie, tylko o zainspirowanie się, o impuls, który pchnie nas w nową stronę, otworzy drzwi o których nawet nie wiedzieliśmy, że są. Nie wydaje mi się, żeby istniał artysta, który nigdy w życiu niczym się nie zainspirował, to wręcz niemożliwe, bo przecież nie żyjemy w próżni i wszystko, co w życiu czytamy, widzimy, czego doświadczamy przetwarzamy na coś naszego.
Inspiracji można szukać wszędzie, myślę, że warto także w innej dziedzinie sztuki niż ta, którą się zajmujesz, więc jeśli piszesz, to idź na wystawę malarską, do kina albo wsłuchaj się w opowieść zaklętą w muzyce. Oczywiście trzeba też dużo czytać, świadomie, zaznaczać to, co nam się podoba i zastanawiać się dlaczego, rozkładać książki na czynniki pierwsze i patrzeć jak coś jest zrobione, a potem próbować samemu.
Mam też dla ciebie garść inspiracji natychmiastowych, krótkich zadań do napisania na już. Możesz się poczuć jak u mnie na warsztacie!
Napisz scenę:
- z użyciem odkurzacza
- w której trzy rzeczy będą niebieskie
- w której ktoś płacze
- zaczynającą się od słów: „bardzo mi niewygodnie”
- zaczynającą się od tego, że widzimy z daleka dziewczynę
- o kimś, kto ma magnetyczne spojrzenie
- w której bohater patrzy na kogoś śpiącego
Jeśli jesteś w trakcie pisania powieści to na pewno przyda ci się jeszcze trochę pracy z bohaterem, jej nigdy nie jest dość!
Zastanów się:
- jakie nawyki ma twój bohater
- jakie jest jego najdawniejsze wspomnienie z przeszłości
- kto jest jego rodzicami chrzestnymi
- czego się wstydzi
- jakie ma kompleksy
- którą część swojego ciała lubi najbardziej
- co myśli o swoich zaletach
Idź do księgarni, pooglądać książki i zapisz sobie w notesie nowe pomysły, stwórz własną listę małych zadań do napisania!
Pisz!